Warning: count(): Parameter must be an array or an object that implements Countable in /libraries/cms/application/cms.php on line 471
Urodzili się... 5 lutego: Kalina Jędrusik - Bibliotekarz Lubuski

Urodzili się... 5 lutego: Kalina Jędrusik

kalina jędrusikAktorka i piosenkarka.Charyzma i seksapil. Sława i samotność. Kalina Jędrusik.

Urodziła się 5 lutego 1931 w Częstochowie. Zmarła 7 sierpnia 1991 w Warszawie.

W 1953 roku ukończyła PWSA (obecnie AST) w Krakowie. Studiowała razem ze Zbyszkiem CybulskimBogumiłem Kobielą i Leszkiem Herdegenem, czyli w gronie, jak się okazało później, wielkich indywidualności aktorskich. Po ukończeniu studiów wyjechała do Gdańska, gdzie debiutowała u Lidii Zamkow rolą Katii w "Barbarzyńcach" w grudniu 1953 roku w Teatrze Wybrzeże. Zagrała tam tylko w kilku sztukach, lecz dała się poznać jako aktorka obdarzona inteligencją sceniczną i umiejętnością wyczucia nastroju. W Gdańsku poznała swego przyszłego męża - Stanisława Dygata, już wtedy uznanego literata. W 1955 roku wyjechała razem z nim do Warszawy. Tam występowała: w Teatrze Narodowym (1955-57), Teatrze Współczesnym (1957-61), Teatrze Komedia (1964-67), STS-ie (1969-72), Teatrze Rozmaitości (1976-80) i Teatrze Polskim (1985-90). Zagrała między innymi: Ofelię u Andrzeja Łapickiego w "Zamku w Szwecji" (1961), Katarzynę u Zbigniewa Bogdańskiego w "Poskromieniu złośnicy" (1977), George Sand u Wojciecha Solarza w "Lecie w Nohant" (1977) i Panią Carghill w "Lordzie Clavertonie" Kazimierza Dejmka (1989). U tego reżysera zagrała też swoją ostatnią rolę - Eleonorę w "Tangu" (1990).
Renata Wąsowska  w "Iluzjonie" (1994 nr 03-04) tak pisała:

W jednym z wywiadów Kalina Jędrusik, wówczas młoda, początkująca aktorka wyraziła swoje credo artystyczne: "Chcę możliwie prosto przekazywać swoje prawdy widowni. Przeżywać je powinna już ona sama". Nikt wtedy nie przypuszczał nawet, że wkrótce prawdy Kaliny - odsłaniające w aktorstwie złożoność, uroki i tajemnice kobiecości - tak silnie wpłyną na świadomość obyczajową, że wstrząsną społeczeństwem i podzielą je na zwolenników i przeciwników.

Aktorka ogromną popularność zdobyła dzięki występom w telewizji. Znaczący już był jej debiut w Teatrze TV, gdy zagrała Kleopatrę u Gustawa Holoubka w "Cezarze i Kleopatrze" (1956). Następne kreacje oceniono jeszcze lepiej. Piotr Gacek tak pisał o aktorce w "Przekróju" (2000, nr 31):

W Teatrze TV zabłysła w 1958 roku rolami w sztukach Giraudoux - jako Ondyna w "Ondynie" i Agnieszka w "Apollu z Bellac" wyreżyserowanych przez Adama Hanuszkiewicza. Jasnowłosa dziewczyna z wyrazem naiwnego zdumienia w wielkich oczach, rozbawiona światem męskich fascynacji.

Małgorzata Terlecka-Reksnis  na łamach "Twojego Stylu" (2001, nr 09) wspomina:

Znakomitą rolę aktorka zagrała w adaptacji "Śniadania u Tiffany'ego", którą specjalnie dla niej zrobił Dygat, a sam Truman Capote pobłogosławił z Nowego Jorku. Sztuka nosiła tytuł "Sceny z życia Holly Golightly" (1972), a reżyserował ją Kazimierz Kutz. Kalina śpiewała piękną balladę, do której muzykę skomponował Komeda "Ja nie chcę spać, ja nie chcę umierać". Smutna Holly Golightly była ulubioną bohaterką Kaliny.

W 1959 wystąpiła u Stanisława Wohla jako Renée w "Jeziorze Bodeńskim" i "Zita" w Podróży. U Jerzego Gruzy zagrała Kleopatrę w "Idach marcowych" (1962), Helenę w "Pięknej Helenie" (1965) i Gwendolinę Fairfax w "Bracie marnotrawnym" (1968). W sztuce "Łokietek, czyli Mazurek Dąbrowskiego" u Jana Kulmy w 1976 roku wcieliła się w dwie postacie: Dezyderię, królową San Domingo oraz carycę Katarzynę. Spektakl miał swoją premierę dopiero na początku lat dziewięćdziesiątych.

 

Pozostałe role w spektaklach Teatru TV to między innymi: Polly w "Operze za trzy grosze" Konrada Swinarskiego (1958); Eleonora w "Słomkowym kapeluszu" Andrzeja Łapickiego (1962); Doryna w "Świętoszku" Tadeusza Byrskiego (1962); Laura w "Indyku" Jerzego Golińskiego (1964); Lidka w "Pożegnaniach" Jerzego Markuszewskiego (1964). W latach siedemdziesiątych zagrała księżnę Karolinę Borescu w "Archipelagu Lenoir" Edwarda Dziewońskiego (1970) i Pulcherię w "Domu otwartym" Józefa Słotwińskiego (1977). Wystąpiła jako żona generała w "Paragrafie 4" Marka Piwowskiego (1981); primadonna Amati w "Branzilla" Michała Kwiecińskiego (1986); doktorowa w "Żeglarzu" Wojciecha Solarza (1986); Kalina w "Zabiję cię Heleno" Włodzimierza Pawlaka (1987); Ksena w "Maestro" Marka Nowickiego (1988); Paulina w "Idziemy do wujka" Zdzisława Wardejna (1989); Seymour Williams w "Jesiennych manewrach" Krzysztofa Szustra (1989); Nietoperzowa w "Vatzlavie" Kazimierza Dejmka (1989); oberżystka w "Zamku" Marka Grzesińskiego (1989). Maciej Maniewski w "Kinie" (2003 nr 07/08) pisze:

Przełomowy był dla niej rok 1960 - wtedy nagrała pierwsze utwory dla Radiowego Studia Piosenki i pojawiła się po raz pierwszy w telewizyjnym Kabarecie Starszych Panów. Do trzeciego kabaretowego wieczoru Jeremi Przybora i Jerzy Wasowski poszukiwali śpiewającej aktorki, która wniosłaby do programu wątek lirycznej zadumy. Ich wybór niejednego zaskoczył, a przecież okazał się bezbłędny. Tworzyli na poły nierealny pejzaż, w którym Kalina mogła po prostu być - być sobą.

Iwona Kurz wspomina na łamach "Dialogu" (2000 nr 09):

Po raz pierwszy zjawiła się w Kabarecie (w programie "Kaloryfeeria") jako dziewczyna stworzona ze zbędnego żeberka kaloryfera. W mit o początku wpisane jest zatem powtórzenie historii biblijnej - oraz pewien "nadmiar", "niepotrzebność". W kolejnych wieczorach Kalina - dziewczyna pojawia się i znika, nie ma imienia, żadnej historii ani biografii. Nie występuje w skeczach, nie ma partnerów, wydaje się wyrwana z kontekstu absurdalnego przedstawienia Peerelu. Wszystko, co stanowi o jej istocie wyśpiewuje. Najczęściej w stylu lirycznym.

Jej występy w kabarecie stały się początkiem przemiany aktorki w gwiazdę. Według cytowanego już wcześniej Macieja Maniewskiego ("Kino" 2003, nr 07/08):

Charakterystyczna jest ewolucja, jaką przeszła postać grana przez aktorkę w Kabarecie Starszych Panów. Miała być (...) dziewczyną (później damą) z piosenką. (...) Ale z biegiem czasu tajemnicza dziewczyna przeobraziła się w równie niezwykłą i fascynującą, choć konkretnie nazwaną już postać: Kalinę. (...) Początkowo pojawia się w Kabarecie jako długowłosa blondynka, lecz potem skraca włosy, naturalny blond zastępuje - już na zawsze - kolorem kasztanowym. Śmiałym makijażem wyraźnie zaznacza kształt ust i oczu. Linię figury podkreśla krojem sukni z głębokim dekoltem. Te cechy pozostaną znakiem rozpoznawczym Kaliny. I ciałem i fascynującym głosem potrafiła posługiwać się niezwykle sugestywnie, zacierając niemal granicę miedzy tym, co pochodziło od autorów, a tym co jej własne. 

W telewizji aktorka zagrała jedną ze swych najlepszych ról - damę w filmie "Odwiedziny o zmierzchu" Jana Rybkowskiego (1966). Maciej Maniewski pisał w "Filmie" (1984 nr 42):

Posługując się pozornie niedostrzegalnymi, a bardzo precyzyjnymi środkami wyrazu, tworzy postać tragiczną, dojrzewającą, coraz bogatszą w niuanse w miarę rozwoju akcji.

W późniejszym filmie telewizyjnym  - "Porcelana w składzie słonia" Andrzeja Czekalskiego (1984), Kalina Jędrusik grała samą siebie i była jedną z głównych postaci uwikłanych w przygody komediowej fabuły. Początek lat sześćdziesiątych to wprawdzie bardzo pomyślne lata w karierze artystycznej aktorki, ale powoli zaczynają się pojawiać przeciwności. Renata Wąsowska w "Iluzjonie" 1994 nr 03/04 pisała:

Błyskawicznie rosnąca popularność i niezwykłość osobowości aktorki potęgowała emocje publiczności. W tych samych jej kreacjach (przeważnie wrażliwych, zakochanych dziewczyn) jedni dostrzegali liryzm i subtelność, a drudzy wulgarność i nieprzyzwoitość. Mit Kaliny - kobiety pełnej seksu, wręcz gorszycielki - rósł wraz z jej życiem i dorobkiem artystycznym. Wkrótce w świadomości społecznej zaczął żyć własnym życiem jako efekt licznych plotek i zmyślonych opowieści, także dotyczących jej spraw osobistych.

Konrad Eberhardt w "Filmie" (1984 nr 42) pisał:

Kalina Jędrusik rozsadza sceniczne normy, nie liczy się z etykietą, jest spontaniczna, żywiołowa, czasem nawet wręcz agresywna. Swoją kobiecość manifestuje otwarcie, nie licząc się z zastrzeżeniami bardziej konserwatywnej części widzów. Wydaje się nawet, że z odrobiną satysfakcji drażni ich, pojawiając się w sukniach z ogromnymi dekoltami, zachowując się z ostentacyjną swobodą.

Atmosferę sensacji wokół aktorki pogłębia ukazanie się na łamach "Przekroju" powieści w odcinkach "Jestem, jaka jestem" (1963). Autorem był Stanisław Dygat (pisał pod pseudonimem Anna Tarczyńska), lecz skandalizujące zwierzenia przypisano Kalinie Jędrusik. Uznawana za symbol seksu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych oraz aktorkę kontrowersyjną, nie pasowała do okresu "małej stabilizacji", nie pasowała również do żadnego z oficjalnie i urzędowo zalecanych kobiecych typów. Iwona Kurz  w "Dialogu" (2000, nr 09) pisała:

Telewizyjny triumf Kaliny Jędrusik okazał się tymczasowy, w drugiej połowie lat sześćdziesiątych zniknęła z ekranów, zgodnie z legendą za sprawą samego I Sekretarza, Władysława Gomółki.

Pojawiała się jedynie w kolejnych Kabaretach Starszych Panów, gdyż Jeremi Przybora i Jerzy Wasowski zagrozili, że bez Kaliny nie będzie kabaretu.

Film zainteresował się aktorką w 1957 roku. Zadebiutowała u Tadeusza Chmielewskiego w filmie "Ewa chce spać" niewielką, lecz bardzo dynamiczną rolą mieszkanki hotelu robotniczego. W roli tej ujawniła niezwykły talent komediowy, który jedynie w kilku filmach został wykorzystany przez reżyserów. Z autoironią i przekorą zagrała Kazimierę Paluch - "Fatimę" w odcinku "Uprzejmy morderca" (2) w serialu "Kapitan Sowa na tropie" Stanisława Barei (1962). Wcieliła się w pełną finezji, zabawną Zuzannę w "Upale" Kazimierza Kutza (1964) - filmie zrealizowanym według scenariusza Jeremiego Przybory. Parodiowała samą siebie w "Dzięciole" Jerzego Gruzy (1970). Największą i najciekawszą jej rolą komediową była Joanna w "Lekarstwie na miłość" Jana Batorego (1965). Zagrała zakochaną dziewczynę, pechowo wplątaną w kryminalną historię. Aktorka potrafiła tę postać przedstawić z naturalnym i szczerym komizmem, pełnym młodzieńczej werwy i ekspresji.

Była najciekawszą odtwórczynią postaci kobiet w adaptacjach prozy Stanisława Dygata. W "Spóźnionych przechodniach" (1962), w noweli "Czas przybliża, czas oddala" (1) Gustawa Holoubka zagrała Annę, kobietę która w nieśmiałym młodzieńcu budzi mężczyznę, a w noweli "Nauczycielka" (5) Jana Rybkowskiego w dowcipnej scence pojawia się razem z mężem, Stanisławem Dygatem. Zaś w filmie "Jowita" Janusza Morgensterna (1967) - wystąpiła w roli Heleny. Jak pisał Maciej Maniewski ("Kino" 2003 nr 07/08):

Zagrała tu kobietę piękną i pociągającą, chociaż właściwie cały czas pozostaje bierna, jakby oddawała ekran na wyłączny użytek partnerów. Tymczasem właśnie ona koncentruje uwagę, wnosi erotyczny niepokój, buduje zmysłowe napięcie.Niezbyt często oferowano aktorce interesujące role filmowe.

Jak sama mówiła, co przytoczono na łamach "Twojego Stylu" (2001, nr 9):Nie chciano mnie, nie umiano wykorzystać mojej urody i zdolności. Wyskubana zostałam ze swoich kolorowych piórek.

W latach siedemdziesiątych rzadziej występowała w teatrze, telewizji i w filmie. A jednak właśnie wtedy, w roku 1974 zagrała u Andrzeja Wajdy jedną ze swych najlepszych ról - Lucy Zukerową w filmie i w serialu "Ziemia obiecana". Jak pisał Maciej Maniewski. ("Film" 1984 nr 42):

Postać bogatej, opętanej miłością Żydówki, została utrzymana w jednolitej tonacji, zarysowana jedną, grubą kreską. Jędrusik przedstawiła ją z wielką ekspresją, często ze świadomym przerysowaniem. Podkreślając jej animalistyczną naturę stworzyła postać rodem jakby z Felliniego. Trafnie zdołała rozłożyć akcenty dramatyczne, budując nastrój potęgującego się zagrożenia. (...) Traktując rolę bardzo emocjonalnie, wielki nacisk położyła także na pogłębienie psychiki tej jednoznacznej w założeniach postaci.

Po tej roli aktorka na kilka lat zniknęła z ekranów. Dopiero w roku 1980 zagrała malowniczą postać Cyganki w niemieckim filmie "Levins Mühle" / "Młyn Levina", a w 1982 w telewizyjnym serialu "Hotel Polan und seine Gäste" / "Hotel Polanów i jego goście" Horsta Seemanna. Jak pisała Renata Wąsowska w "Iluzjonie" (1994 nr 03-04):

Rola Józefiny Polan zaskoczyła wszystkich ciepłem i wielką dojrzałością kobiety ciężko doświadczonej przez los, która wbrew wszystkiemu nie poddała się życiu. W tej artystycznej wypowiedzi Kalina Jędrusik zawarła część prawdy swoich własnych przeżyć. 

Warta wspomnienia jest rola przewrotnej zbrodniarki w filmie "Gdzie jest trzeci król" Ryszarda Bera (1966) i uwodzicielskiej Wąsowskiej w "Lalce" Wojciecha J. Hasa (1968).

Pozostałe role filmowe to między innymi: prostytutka w "Dziś w nocy umrze miasto" Jana Rybkowskiego (1961); aktorka Barbara Percykówna w "Jutro premiera" Janusza Morgensterna (1962); kasztelanowa Robroncka w "Mazepie" Gustawa Holoubka (1975); charakteryzatorka Gertruda w "Barytonie" Janusza Zaorskiego (1984); żona milionera w "O-bi, o-ba, koniec cywilizacji" Piotra Szulkina; madame Elli w "C.K. Dezerterzy" Janusza Majewskiego (1985); Maria Prymasiak w "Dziewczętach z Nowolipek" Barbary Sass; aktorka rewiowa w "Misji specjalnej" Janusza Rzeszewskiego (1987). Ostatnie role aktorki z 1991 roku to: żona profesora w "Ferdydurke" Jerzego Skolimowskiego i nauczycielka śpiewu w "Podwójnym życiu Weroniki" Krzysztofa Kieślowskiego. Renata Wąsowska na łamach "Iluzjonu"  (1994 nr 03/04) pisała:

Dziś w chaosie wszystkich przemian i przewartościowań obyczajowych jej artystyczny wizerunek jawi się jak najpiękniejszy portret kobiecy malowany ręką mistrza. Wspomina się Kalinę z nostalgią i wzruszeniem, otaczając ją kultem wyrażanym w najlepszych słowach - wybitna, niepowtarzalna, niezastąpiona. Tylko nikt nie potrafi już powiedzieć, dlaczego jeszcze jeden polski talent został tak głupio i bezmyślnie zmarnowany.

Powstały dwa filmy telewizyjne o aktorce: "Kalina" Jana Sosińskiego - jest to monolog aktorki ułożony z fragmentów dwóch wywiadów, oraz "Nie odchodź" Tadeusza Pawłowicza - gdzie reżyser przytacza dwanaście wspomnień o aktorce, opowieści osób, które ją bliżej znały.

W 1994 roku została wydana książka Piotra Gacka "Kalina Jędrusik. Muzykalność na życie", a w 2020 - "Z kim ci będzie tak źle jak ze mną? Historia Kaliny Jędrusik i Stanisława Dygata" autorstwa Remigiusza Grzeli. Jest też jedną z bohaterek "Zachłannych na życie" Sławomira Kopra, wydanej w tym samym roku.

źródło: culture.pl

CYTATY:

  • Chcę możliwie prosto przekazywać swoje prawdy widowni. Przeżywać je powinna już ona sama.
    • Opis: credo aktorki.
    • Źródło: artykuł Renaty Wąsowskiej, „Iluzjon” nr 3–4, 1994
  • Jestem jedną z nielicznych kobiet, które uważają, że prawdziwa twórczość jest domeną tylko mężczyzn. Nie wiem, nie widziałam, nie spotkałam nigdy Mozarta w spódnicy czy Rembrandta w spódnicy.
  • Nie chciano mnie, nie umiano wykorzystać mojej urody i zdolności. Wyskubana zostałam ze swoich kolorowych piórek.
    • Opis: o braku ciekawych propozycji filmowych.
    • Źródło: „Twój Styl” nr 9, 2001
  • Nie wyobrażam sobie życia bez seksu. Brak seksu to kalectwo, które trzeba leczyć.
    • Źródło: onet.pl, 5 lutego 2020

Jeden z niezapomnianych utworów wyśpiewanych przez Kalinę Jędrusik: https://youtu.be/n5QOj7lsb2o

fot.lelum.pl