O Zbyszku, który spełnił swoje marzenia

Szczegóły

Utworzono: poniedziałek, 05, grudzień 2016 11:33

MBP Żary

O ZBYSZKU, KTÓRY SPEŁNIŁ SWOJE MARZENIA, CZYLI SPOTKANIE AUTORSKIE ZE ZBIGNIEWEM MASTERNAKIEM. Pisarz, scenarzysta i – jak sam podkreśla – uzdolniony piłkarz Korony Kielce w czasach swej młodości. Współpracował ze znanymi polskimi reżyserami jak Barański czy Zanussi. Jego książki zostały przełożone na wiele języków obcych. Pomimo sukcesu młody pisarz pozostał skromnym, cieszącym się drobiazgami mężczyzną. Mowa o Zbigniewie Masternaku, który 1. grudnia 2016 r. był gościem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Żarach. Tego dnia odbyły się dwa spotkania z młodym scenarzystą – dla grupy młodzieży oraz dla osób dorosłych. Młodzież zjawiła się licznie. Były dwie klasy z Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego oraz zainteresowane dziennikarstwem osoby z Technikum Ceramicznego w Żarach. Warsztaty, w których skład wszedł krótki wykład pisarza, pisanie w grupach scenariusza, a następnie ocena pracy uczniów i sugestie prowadzącego, trwał 2 godziny. Masternak instruował, jak napisać scenariusz filmowy, ułożyć plan powieści. Podpowiadał, co powinien wiedzieć każdy dziennikarz. Uczniowie wynieśli ze spotkania dużo nowej wiedzy i... być może skorzystają z niej podczas poszukiwania w przyszłości swej zawodowej drogi.
Spotkanie dla dorosłych było bardziej kameralne. Po krótkiej autoprezentacji swego dorobku pisarskiego, rozmowie z gośćmi i kilkoma ciekawymi historiami z życia wziętymi, Masternak zaproponował wszystkim obejrzenie fragmentu filmu „Księstwo" na motywach jego powieści. Odbiór filmu był zdecydowanie pozytywny. Ukazana w nim mała świętokrzyska wieś, z jej mentalnością i zabobonami, to obraz, jaki pisarz zapamiętał ze swego dzieciństwa i czasów nieco późniejszych. Dla nas, mieszkańców odległego geograficznie regionu Polski, obraz wydawał się odrealniony. Pojawiły się pytania o lincz w XXI wieku, rozmowy o pierwowzorach bohaterów oraz dokładność w przekładzie wersji książkowej na duży ekran.

Zbigniew Masternak – chłopak z małej wsi, który zaczął swą karierę pisarską w wieku 14 lat (pisał do gazety relacje z meczów i felietony) pomimo niewątpliwych sukcesów na swoim koncie nie wydawał się w żaden sposób wyniosły. Pozostał sobą – chłopcem, który marzył i odważył się sięgnąć wyżej niż jego rówieśnicy. Uśmiech, poczucie humoru i spory dystans do samego siebie z pewnością przysporzyły mu grona wielbicieli w naszym środowisku.

Agnieszka Machej