Czy znasz swoje korzenie...

Szczegóły

Utworzono: wtorek, 21, styczeń 2020 11:32

DBAiM w Zielonej Górze

Nastrojowe, nostalgiczne święta jakimi są Dzień Babci i Dzień Dziadka, to okazja do bardziej wnikliwego zapoznania się z historią własnej rodziny. Człowiek, dla którego nie jest istotne skąd pochodzi i dokąd zmierza jest jak drzewo bez korzeni.

Wprawdzie znane przysłowie mówi, że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach, niemniej jak powiedział Nicholas Spraks: "Rodzinę ma się na zawsze, bez względu na wszystko, nawet jak słabną kontakty, bo te można zawsze z powrotem zacieśnić. Zwłaszcza kiedy człowiek pojmie, jaka jest ważna". Często żegnając bliższych lub dalszych krewnych dociera do nas, jak mało o nich wiemy, jak wiele rozmów można było jeszcze odbyć, żeby umocnić relacje i jak w kontekście ciągłości rodu niewiele możemy powiedzieć o sobie. Pomocą w odkrywaniu swojego pochodzenia może być długie, ale inspirujące tworzenie drzewa genealogicznego. Jak dobrze przygotowac się do podróży wstecz? Od czego zacząć poszukiwania? Pomocne w tym mogą być wskazówki osób, dla których genealogia jest pasją, a historia regionu i ich rodziny splata się w spójną całość.

Zanim zaczniemy poszukiwania sprecyzujmy ich cel. Co poprzez nie chcemy osiągnąć? Jakie mamy możliwości? Czy chcemy tylko skatalogować przodków czy zastosujemy tzw. poznanie rozszerzone o ich zainteresowania, styl życia, pasje, osobowość, poglądy.

Gromadźmy pierwsze, podstawowe informacje i dokumenty. Podróż w przeszłość najlepiej zacząć od pokolenia, które żyje współcześnie. Ich wspomnienia i informacje pomogą nam stopniowo cofać się w czasie.

Zgromadźmy informacje - elementy stałe w tworzeniu historii rodziny. Uroczystości rodzinne (chrzty, śluby, pogrzeby), akty prawne itp. będą dobrym punktem zaczepienia do dalszych poszukiwań.

Wykorzystajmy źródła danych, które nie są w posiadaniu naszej rodziny. Fora internetowe, archiwa (kościelne, państwowe), Urzędy Stanu Cywilnego i inne dokumenty, będące w posiadaniu różnych instytucji, mogące dopełnić posiadaną wiedzę.

W sieci istnieje wiele wzorów i porad jak tworzyć drzewa genealogiczne. Warto pokusić się o napisanie nieznanych rozdziałów w księdze naszej rodziny, być może doprowadzi nas to do nieoczekiwanych efektów i pozwoli lepiej zrozumieć samego siebie.

Agnieszka Sobiak